Jesteś tutaj: Home » Działalność Klubu » Życie klubowe » Działalność » działalność prospołeczna » Drużyna z Łochowa na więcej gotowa
Pożegnanie kwiatami ustępującej z funkcji Prezydent klubu Anny Uścińskiej, odbyło się w domu i ogrodzie Anny i Janusza Uścińskich w podwarszawskiej... więcej
05/07/2017
Dzisiejszy dzień (wtorek 30.05.2017 r.) jest dniem wyjątkowym! Właśnie w Krakowie odbywa się pogrzeb Wielkiego Artysty, naszego ukochanego ”Sponsora”... więcej
30/05/2017
W dniu 4 kwietnia 2017 r.  podczas tradycyjnego spotkania wielkanocnego przyjęliśmy do naszego klubu Izabelę Gierulską, młodą koleżankę -... więcej
04/04/2017
Z wielką radością pod koniec ubiegłego roku przyjęłyśmy wiadomość, że Lion Magda Bielicka, charter member Lions Club Warszawa Sawa nie odchodzi z... więcej
01/01/2017
W Lions Club Warszawa Arka 2 czerwca 2016 r. zakończyła się uroczyście kadencja 2015/2016 spotkaniem klubowym z udziałem sympatyków i przyjaciół.... więcej
19/06/2016
W jedną z grudniowych sobót wspólnie spędziliśmy wieczór wigilijny w gronie koleżanek i kolegów z 3 klubów warszawskich: LC Warszawa Arka, LC Warszawa... więcej
12/12/2015
W sobotni karnawałowy wieczór 7 lutego 2015 r. warszawski klub kobiecy LC WARSZAWA ARKA świętował 15-tą rocznicę czarteru. Bawiłyśmy się z naszymi... więcej
07/02/2015
Dzisiaj (4.09.2014 r.) w Warszawie, we wczesnych godzinach rannych wylądował w Warszawie, w trakcie podróży do Lionów na Łotwę i na Litwę PID Salim... więcej
04/09/2014
Koniec kadencji 2013-2014 uwieńczyła uroczystość klubowa zorganizowana przez Hanię Sobiech w dniu 15 czerwca 2014 na zakończenie jej pierwszej... więcej
15/06/2014
Współpraca między Klubami rozpoczęła się w I kwartale 2012 roku z inicjatywy naszej koleżanki Iwony Konopackiej-Brud oraz jej małżonka Władysława Brud,... więcej
06/06/2013
W sobotę 30 czerwca br. w LC Warszawa Arka w piwnicy zabytkowej willi AIDA w Podkowie Leśnej pod Warszawą odbyła się uroczystość przekazania władzy,... więcej
30/06/2012
W czerwcu 2011 roku przyjęłyśmy do Klubu nowa Koleżankę - Ilonę Pawlak. Ilona towarzyszy naszym działaniom już od kilku miesięcy. więcej
15/06/2011
LC Warszawa Arka  od stycznia 2010 roku liczy 20 kobiet. Nową koleżanką jest Jolanta Szala. Zdjęcia z uroczystego przyjęcia Joli, która aktywnie... więcej
15/01/2010
02.04.2009 r. członkinią Klubu została Hania Sobiech (przedsiębiorca). Nową Koleżankę w naszym gronie powitałyśmy kwiatami, wierząc, że jej energia... więcej
02/04/2009

Drużyna z Łochowa na więcej gotowa

Kolejny raz rozbrzmiały w autokarze radosne słowa obozowej piosenki, którą każdego roku dzieci z gminy Łochów śpiewają podczas wyjazdów z Lions Club Warszawa Arka oraz "Mówiącym Kijem".

26 lipca 2020 roku grupa około 30 dzieci z Łochowa i okolicznych miejscowości wyjechała na kolejny, już siódmy obóz, zorganizowany w Katach Rybackich przez stowarzyszenie LC Warszawa Arka, które współfinansowało całe przedsięwzięcie. Dziękujemy również Miejskiej Komisji ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Łochowie za wsparcie przy finansowaniu transportu. Celem obozu było nie tylko zapewnienie dzieciom udanego wypoczynku, ale także zmienienie ich życia na lepsze. Udaje się to osiągnąć poprzez treści profilaktyczne, które w ciekawy sposób przekazuje uczestnikom program Lions Quest. Obóz daje też możliwość poznawania świata, pokazywanie ciekawych i aktywnych form spędzania czasu. Wyróżnia się inspirującym programem fabularnym, a uczestnicy zawsze mogą liczyć na pełną akceptacji postawę opiekujących się nimi dorosłych.

W czasie wyjazdu dzieci wzięły udział w sześciu warsztatach profilaktycznych poświęconych poczuciu własnej wartości, nauce dostrzegania mocnych stron u siebie i u innych, ról w grupie, umiejętności współpracy, rozpoznawaniu i nazywaniu emocji oraz sposobom rozwiązywania konfliktów.

Program turystyczny pozwolił im poznać okolicę i historię  – obozowicze odwiedzili Żuławski Park Historyczny w Nowym Dworze Gdańskim, Muzeum Stutthof w Sztutowie oraz Park Oliwski w Gdańsku.

Program aktywny zapewnił uczestnikom czas na zabawę oraz zachęcał ich do pokonywania swoich ograniczeń. Dzieci odwiedziły parku linowym oraz parku trampolin. Same zainicjowały z wielką pasją mecz siatkówki oraz przygotowały całkowicie samodzielnie wzruszające Talent Show, dzieląc się rolami w grupie po jednym z warsztatów.

Na wyjazd tradycyjnie został przygotowany program fabularny, który dzieci bardzo lubią i którego przesłania corocznie pozostają w ich pamięci na długo, jak mówią one same oraz ich opiekunowie. W tym roku była to opowieść o Katsui, dziewczynie pochodzącej z tajemniczego plemienia, która została wyłowiona z Bałtyku przez okolicznego rybaka, przodka właścicieli ośrodka, w którym przebywali, czyli Bumeranga w Kątach Rybackich. Plemię, z którego wywodziła się Katsui, słynęło z uprawy ziół, znajomości ich niezwykłych mocy i wytwarzania z nich eliksirów.

Każdego dnia uczestnicy poznawali tajemnicze składniki eliksiru życia, gwarantującego poczucie spełnienia i radości. Fabuła zaangażowała uczestników w poszukiwanie skarbu, który miał być najważniejszym składnikiem eliksiru. Skarbem okazało się… lustro. Bardzo wzruszające było widzieć zdumienie i radość uczestników, kiedy odkrywali skarb, patrząc w swoje odbicie.  Na pamiątkę tego wieczoru i wyjazdu otrzymali świecę, symbolizującą ich samych, ich wyjątkowość i wewnętrzne światło, bez którego ani wyjazd, ani świat nie byłyby takie same.

Każdego roku wyjazd ze stowarzyszeniem Lions Club Warszawa Arka wraz z "Mówiącym Kijem" dostarcza wszystkim na nim obecnym wielu wzruszeń i dobrych przeżyć. Wiele dzieci czeka na niego cały rok. Tegoroczny obóz był jednak wyjątkowy. Z powodu pandemii nie wiadomo było czy obóz się odbędzie. Mimo wielu niepewności i problemów, w ostatniej chwili udało się zabezpieczyć bezpieczne warunki na obozie i kontynuować sześcioletnią tradycje. W tym roku szczególnie dużo informacji zwrotnych dotarło do organizatorów po obozie. Są wśród nich informacje od rodziców, dzieci, pedagogów czy opiekunów rodzin uczestników. Oto kilka z nich:

Mama piętnastoletniego chłopaka napisała: „Dzięki Wam te dzieciaki są szczęśliwe. Dziękuję”

Wzbudzacie zaufanie, jesteście kreatywni, kochający dzieci i słuchacie ich. Wiem, że dziecko będzie bezpieczne, że spędzi dobrze czas, wróci dowartościowane i poczuje, że telefon to nie jest cały świat”.

Pedagog szkolny, Małgorzata Mościcka ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Łochowie nie kryje radości z udziału swoich uczniów w obozach: „Gdziekolwiek się odwrócę, słyszę o tych wyjazdach coś dobrego. O tym, co się tam dzieje, o ludziach. Dzieci są zawsze bardzo zadowolone. Jesteśmy wdzięczni i szczęśliwi, że stowarzyszenie Lions i "Mówiący Kij" umożliwiają naszym dzieciom udział w swoich obozach”.

Katarzyna Matusik, pedagog w Szkole Podstawowej w Ostrówku dodaje: ”Dzieciaki wracają po wyjazdach odmienione. Dajecie im coś, co działa, jak magnes. Chcą do Was wracać, a to najlepszy dowód, że było im cudownie”.

„Powiem krótko: obóz z Mówiącym Kijem to coś więcej niż tylko wyjazd w góry czy nad morze To wspomnienie, nauka, ja mogę głośno powiedzieć, że dzięki tym ludziom, których poznałem właśnie na obozie zmieniłem tok myślenia, zmieniłem swoje postępowania wobec rówieśników czy też mamy, pokochałem ich całym serduszkiem. Nie wyobrażam sobie życia bez nich! Dzięki nim zacząłem myśleć rozsądnie! Dążyć do celu! Dorastać! Im będę za to dziękował, że mnie nauczyli panować nad emocjami, cierpliwości, miłości do drugiej osoby, spokoju. Ten Obóz zmienia człowieka na lepsze! To trzeba przeżyć. Tych dziesięciu dni już nie zapomnimy Dziękuję. (Kacper)

”Wasze obozy dodały mi pewności siebie nie boję się próbować nowych rzeczy bardziej akceptuje siebie taki jaki jestem, akceptuje lepszych i słabszych od siebie”. (autor chciał pozostać anonimowy)

„Dziękujemy za uśmiech, który dostawaliśmy codziennie rano nawet, jeśli nie było łatwo. My jako uczestnicy obozu uczymy się bardzo dużo m.in empatii, uśmiechu, wiary w siebie, pomocy, szacunku i wiele innych”. (Natalia)

Dobra, no to tak: dziękuję Wam bardzo za te 10 dni, bo dzięki Wam inaczej spojrzałam na świat i mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy. Te 10 dni były moimi najlepszymi dniami w życiu, dziękuję jeszcze raz. (Ola)

To bezcenne dla nas wszystkich zaangażowanych w organizację wyjazdu widzieć w tych fantastycznych dzieciakach zmiany w  postrzeganiu świata, siebie samych. To też najlepsza motywacja, by rozwijać się dalej, aby móc dać im jak najwięcej przy okazji każdego kolejnego spotkania – na obozie czy poza nim. Już dziś myślimy o przyszłych wakacjach z nimi. Jesteśmy wdzięczni Hani Sobiech z Lions Club Warszawa Arka za zaufanie i możliwość udziału w tym projekcie” podsumowała wyjazd i wszystko co wydarzyło się po nim kierownik obozu, Bogusia Mrozek-Ponichtera

Hanna Sobiech, dyrektor programu Lions Quest dodaje: ,,Dla mnie obóz to przede wszystkim okazja, aby przekonać się, że to co robię ma sens. Już w trakcie obozu widać jak uczestnicy  dojrzewają, zmieniają się na lepsze oraz jak czerpią radość ze wspólnych działań. Dziękuję bardzo osobom prowadzącym za ich zaangażowanie, bez którego to wszystko nie byłoby możliwe”